Czuję się ŹLE. Zawroty głowy, zmęczenie (siedziałam w szkole do 16:30...), jestem mega wkurwiona na wszystko i wszystkich, jeszcze muszę się dziś trochę pouczyć.. tak ciekawe jak ja to uczynię...
Ale mimo tego mojego całego narzekania wyżej, JESTEM ZADOWOLONA :) Wiem, że schudnę tyle ile chcę do studniówki! Tak musi być :) Dziś moja mama mi powiedziała, że "znów jestem chuda", ja tak nie uważam, ale fajnie, że cokolwiek schudłam :D
Ech przetrwać te kilka dni i FERIE! Wyjebane na wszystko po całości :) 2 tygodnie spokoju i prawdziwego życia.
Lecę odpocząć, bo padam na twarz.
Powodzenia kochane <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz