Hej! Jakoś leci ;) Od poniedziałku postaram się zacząć ćwiczyć.
Moje plany na najbliższy czas:
- schudnąć do sylwestra przynajmniej do 55 kg (ważę teraz ok 64;))
- schudnąć do studniówki (druga połowa stycznia) przynajmniej do 52 kg
- zmieścić się w moje czarne tregginsy
- mieć w miarę dobre oceny z matematyki
- kupić w końcu mikrofon studyjny
Mam nadzieję, że u was wszystko w porządku i dobrze wam idzie z dietą :) Odezwę się do was w najbliższym czasie, bo teraz muszę iść ogarniać rzeczy do szkoły.
Pozdrawiam <3
tak jest, 10 kg do sylwestra! dużo siły życzę, powodzenia!
OdpowiedzUsuńana-tramp.blogspot.com
Powodzenia życzę! ; *
OdpowiedzUsuńTak bardzo bym chciała ważyć to 55 kg.. Mam nadzieję że Ci się uda:)
OdpowiedzUsuńMatematyka to zło... chociaż może myślę tak dla tego że jej nie ogarniam.
Trzymaj się chudo:) <3
http://nigdy-nie-patrz-za-siebie.blogspot.com/