wezmę się za siebie porządnie po powrocie znad morza, ponieważ wyjeżdżam za 3,5 dnia, na prawie 3 tyg.
sierpień będzie pracowity pod wieloma względami - chudnięcie, i takie moje jedno marzenie, o którym na razie wspominać na forum nie będę. keep going!
przepraszam również, że nie komentuję, ale wierzcie mi, czytam każdy post, który napiszecie.
jestem z wami cały czas mentalnie i wam kibicuję.
jeszcze raz przepraszam, że tak brzydko powiem dałam dupy. poprawię się w sierpniu.
trzymajcie się chudo!
xoxo
będziemy czekać :*, baw sie dobrze i nie mysl o diecie obsesyjnie, wazne żebys spedziła cudownie czas
OdpowiedzUsuń