Hej kochane chudzinki!!!!
Wszystko poprawiłam, zdałam! Można powiedzieć, że już mam wakacje.
Oprócz drobnych problemów z przyjaciółką, to jest całkiem ok.
Dołączam się do AnjiNiki, -3kg do końca miesiąca! zostało 10 dni, walczymy.
Jem mało w porównaniu do ostatnich tygodni, apetyt słaby, jest ok :) Jeszcze niedługo zacznę ćwiczyć, dieta hard mi się szykuje, nie ma, że boli :) a przed wyjazdem (w 2 lub 3 tygodniu lipca) mam zamiar zrobić dietę owocową ;) zobaczymy, jakie przyniesie skutki.
Mam nadzieję, że wszystko potoczy się po mojej myśli, i że moja przyjaciółka w końcu da jakieś znaki życia i wszystko będzie jak dawniej = dobrze. Ech, chce w końcu odetchnąć i poczuć się szczęśliwa...
Trzymajcie się chudo <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz