Śniadanie: jajecznica z 3 jajek z pomidorami i kromka chleba niestety
Obiad: leczo z ryżem, plasterek pasztetu domowej roboty:), kubek kakao
Kolacja: pomidory z mozzarellą i sosem vinegrette, jabłko
Pomiędzy tym wszystkim herbaty, herbaty i jeszcze raz herbaty.
Idę zaraz pojeździć na rowerku i brzuszki porobić. Wczoraj spalone ponad 160 kcal.
Dobrze ci idzie, oby tak dalej kochana;)
OdpowiedzUsuńCałuję mocno:***